Od ponad 30 lat kataloguję zbiory numizmatyczne. Teraz wypadło na niemieckie banknoty. I zaczęło się robić coraz ciekawiej ......
mail: pk99@op.pl
tel. +48 606 458 402
Piotr Kalinowski
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.
pk99@op.pl
+ 48 606 458 402
Ludzie mają różne marzenia.
Niektórzy chcą mieć dużo pieniędzy ...
... tak dużo, żeby można nimi palić w piecu ..., czy tapetować ściany. No cóż.. czasami takie marzenia się spełniają, ale w sposób w jaki nikt sobie nie życzy.
Hiperinflacja - czyli nadmierna podaż pieniądza - to rodzaj wojny z gospodarką danego państwa. Wojny prowadzonej już zazwyczaj po podpisaniu traktatów pokojowych bądź bez jej formalnego wypowiadania. Zazwyczaj również nie do końca wiadomo, któremu z przeciwników ta wojna ma służyć.
Ale przejdźmy do konkretów z dziedziny numizmatyki
Banknot o najwyższym nominale wypuściły Węgry w 1946 roku, które też przeżyły najgroźniejszą hiperinflację. Ten powyższy banknot ma nominał 1 miliard bilionów pengo (czyli 1.000.000.000.000.000.000.000 pengo) i jego akurat nie zdążono wpuścić do obiegu, ale nominał o jeden rząd wielkości niższy (czyli 100 milionów b-pengo) wprowadzono 11 lipca 1946 jako banknot o wartości około 1500 euro, co przy inflacji sięgającej już dziennie 400% wydawało się pomysłem na zabezpieczenie obiegu pieniężnego na około dwa tygodnie, zanim jego wartość nabywcza spadnie do zera. Ta inflacja to skutek przegranej wojny i radzieckiej okupacji kraju. Średnia dzienna inflacja w całym okresie inflacyjnym obliczona przez analityków to 207%.
Była to już druga hiperinflacja w dziejach tego kraju. Pierwsza miała miejsce zaraz po ukończeniu przegranej przez Węgry I wojny światowej i była skutkiem działań Francji, dążącej do jak największego upokorzenia pokonanych przeciwników.
Na drugim miejscu (przy obliczaniu przez analityków) ze średnią dzienną inflacją rzędu 98% jest inflacja z lat 2007/08 szalejąca w Zimbabwe, której powodem było podobno (bo kraj ten nie prowadził oficjalnie żadnej wojny w tym okresie) było odebranie ziemi i wypędzenie białych plantatorów. Najwyższy banknot wypuszczony do obiegu ma nominał 100 miliardów dolarów i wartością odpowiada około 10 euro. Tu należałoby się zastanowić, czy nie była to wojna wypowiedziana przez USA Wielkiej Brytanii o zarządzanie dawną Rodezją, bowiem dziś w powszechnym obiegu w Zimbabwe jest amerykański dolar oraz dolary zimbabweńskie sztywno z amerykańskim związane (1:1).
Kolejne miejsce z dzienną inflacją równą 65% zajmuje Serbia w latach 1993/94. Serbowie jednak podjęli próbę walki dokonując kilkukrotnej wymiany pieniędzy. Na przykład z dniem 1 stycznia 1994 wymieniono kursujące w Jugosławii, Republice Serbskiej w Bośni oraz w Krainie (wydawane przez niezależne banki centralne i posiadające różne wzory) stare banknoty w relacji 1:1.000.000.000, by już 21 stycznia tego samego roku dokonać kolejnej wymiany w relacji 1:13.000.000 i sztywno wiążąc kurs dinara z marką niemiecką. Kilka dni wcześniej przed tą operacją Republika Czarnogóry, będąca jeszcze krajem Federacji Jugosławii, podjęła decyzję o wymianie waluty na markę niemiecką. Podobnie postąpiła Bośnia (wprowadzając markę transferową sztywno związaną z marką niemiecką w relacji 1:1), a Chorwacja rozpoczęła przygotowania do ostatecznej likwidacji serbskiego państwa w swoich oficjalnych granicach.
Kolejną pod względem wielkości dziennej inflacji w dziejach ze wskaźnikiem 21% była inflacja marki niemieckiej w latach 1922- 1924. Najwyższy nominał jaki został wprowadzony przez Bank Rzeszy do obrotu to 100 bilionów marek, o sile nabywczej równej 700 euro. Ta inflacja była skutkiem przegranej wojny światowej oraz działań Francji, pragnącej jak najmocniejszego upokorzenia pokonanych Niemiec.
Rykoszetem przy tej inflacji oberwało się również Polsce, której waluta była początkowo sztywno powiązana z marką niemiecką.
Podpowiedź:
Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium